"Tylko matka" RECENZJA#52

 




Muszę przyznać, że kiedy sięgnęłam po tę książkę nie spodziewałam się tego co napisał autor. Jednak przyznaję, że to bardzo dobrze. Ile przeczytałam książek, które kończyły się szczęśliwym zakończenie Było ich tak dużo, że nawet nie umiem ich policzyć. Dlatego dobrze, że trafiłam na tę książkę.

Ingrid po wycieczce w ślad za Aleksandrem, wraca na wyspę. Nie znalazła mężczyzny w którym się zakochała. Jednak na wyspę przypływa mężczyzna, który został sam z synem. Ingrid postanawia przygarnąć Mathiasa.
Jeśli chcecie życiową książkę o kobiecie, która jest silna o nie poddaje się przeciwnością losu, który ją nie oszczędza to polecam wam tę książkę, która ma życiowe zakończenie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

RECENZJE DO PRZECZYTANIA (NAJNOWSZA AKTUALIZACJA) !!!

KONFRONTACJA TBR-U NA ROK 2024/2025

"Willa pod Kasztanem" CYKL!!!