"Dziedzictwo" Johanna Lindsey

Sabrina Lambert przyjeżdża do Londynu na swój pierwszy sezon. Jej przewodniczką po Londynie jest Ophelia, która została zaręczona przez rodziców wbrew swojej woli.
Sabrina jest prostolinijną i uczciwą dziewczyną, podczas gdy Ophelia jest jej całkowitym przeciwieństwem - manipuluje, plotkuje, wysługuje się kimś, jeśli ma w tym ukryty cel.
Sabrina zdaje sobie sprawę, że być może nigdy nie wyjdzie za mąż. Nad jej rodziną wisi ogromny skandal, którego skutki odczuwa, gdy ujawnia go Ophelia.
Tymczasem Duncan poznaje swoją przyszłą żonę. Oczywiście podoba mu się wygląd Ophelii, lecz po jakimś czasie zauważa, że nie będzie dla niego odpowiednią żoną.
Ophelia próbuje nakłonić Duncana do zmiany zdania, aby ponownie się zaręczyli. Jednak Duncan jej nie pragnie, chce znaleźć sobie inną kandydatkę na żonę.
Tymczasem Sabrina uświadamia sobie co czuje do Duncana. Jednak nie mówi mu o swoich uczuciach, zadowala się rolą przyjaciółki.Później wynika skandal, który może mieć nieopłakane skutki...
Czy Ophelia i Duncan będą małżeństwem? A może Duncan i Sabrina zdadzą sobie sprawę ze swoich uczuć i będą razem?
P.S Pragnę zaznaczyć, że czytałam najpierw "Diabeł, który ją uwiódł" więc zachowanie Ophelii mnie nie zdziwiło.
Polecam przeczytać nie tylko czytelnikom romansu, ale i też fanom autorki.
Komentarze
Prześlij komentarz