"Złotowidząca. Schronienie" RECENZJA #47

 


To jest drugi tom przetłumaczony na język polski. Nie jest to jednak zakończenie historii Lee.
Po ucieczce z domu, Lee dotarła do Kalifornii, razem ze swoimi przyjaciółmi. Jednak to nie jest koniec jej perypetii...

To jest skrócona fabuła. Pomysł na to, że jest osoba wynajdująca złoto (nie oszukujmy się, bo każdy chciałby mieć taką umiejętność) jest naprawdę mocnym punktem historii. Tak samo jak jej zakończenie. Jednak we współczesnych czasach nie powinno nas to dziwić.
Jeśli poszukujecie historii o silnej i niezależnej bohaterce to powinniście sięgnąć po tę książkę. Jedyne co mogę wam zdradzić - to nie jest tak, że Lee jest zamknięta na mężczyzn - jednak pokazuje, że sama chce decydować o swoim losie.
W tomie drugim mamy rozwiązanie wątków z pierwszego tomu. Jaka szkoda, że nie mamy przetłumaczonego trzeciego tomu. Chętnie poznałabym dalsze losy Lee.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KONFRONTACJA TBR-U NA ROK 2024/2025

"Willa pod Kasztanem" CYKL!!!

Mój Rok Czytelniczy 2014