"Z Otchłani" RECENZJA #2

 Moje pierwsze podejście do tej autorki.

Kasia dowiedziała się o zdradzie swojego wieloletniego partnera, do którego później dociera, że chce do niej wrócić. Pomimo targających nią emocji, Kaśka nie zamierza dwa razy wchodzić dwa razy do tej samej rzeki. Raz nadszarpniętego zaufania jest trudno odbudować.

Szymon jest dziennikarzem i ojcem kilkumiesięcznego dziecka. Uważa, że nie nadaje się do związków, dlatego kiedy przyjaciółka Kasi zakłada jej konto na Tinderze to umawia Kasię z Szymonem. I pomimo, że ich pierwsze spotkanie nie jest udane to później spotykają się coraz częściej, aż dochodzą do etapu poważnego związku.

Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tego co nastąpi pod koniec. Myślałam, że Szymon ma żonę z którą jest w trakcie rozwodu, albo, że choruje na jakąś ciężką chorobę... albo, że po prostu ma problem z zaufaniem do kobiet.

Autorka ma lekki styl pisania, szybko się czyta, wątek Kaśki i Szymona dobrze poprowadzony. Zamierzam przeczytać pozostałe tomy z tej serii.